Minął czas, kiedy księżniczki, porywane przez smoki, były ratowane przez dzielnych rycerzy. Teraz to odważne dziewczynki zmieniają się w smoki (a dokładniej w Lśniące Smoczyce), by pomóc ratować Magiczny Las. Nadzwyczajne umiejętności pociągają za sobą i szereg obowiązków, czy młode strażniczki sprawdzą się jako obrończynie?
Schemat historii jest prosty – Królowa Drzew, pani Magicznego Lasu, próbuje ochronić poddanych przed Królową Cieni, której służą Cieniste Duszki. Te pozbawiają Las kolorów i wszelkiego blasku, sprawiając, że staje się on ponury i zamiera w nim życie. Dobra władczyni wybiera obrońców – Azminę, Zafirę i Naomi, by pomogli jej ocalić krainę. Magiczny eliksir ma pomóc w przegnaniu wroga, a kluczem do sukcesu jest współpraca. Klasyczny schemat książki sprawia, że dla młodych czytelniczek może to być pierwszy krok ku przygodzie z fantastyką.
W tekście wszystkie „dobre” postacie emanują blaskiem i baśniowością, co wyraźnie odróżnia je od wrogów. Dla mnie najbardziej sympatyczną istotką w książce jest Jaskierek, czyli latający lamparcik ze skrzydłami motyla. Ilustracje w odcieniach szarości poprawnie oddają opisywaną scenę, choć nie ma w nich niczego szczególnego. Uwagę przyciągają za to kolorowe okładki z wizerunkami każdej ze smoczyc. Atutem książek o Smoczych Dziewczynach jest duża czcionka oraz krótkie rozdziały, dzięki czemu dziecko samo powinno się uporać z tekstem i przy tym nie znudzić się czytaniem, szczególnie jeśli nie przepada za tą czynnością.
To seria pełna blasku złota, srebra i tęczy, idealna dla małych czytelniczek, które fascynują się błyszczącym od brokatu pięknem ze szczyptą magii i oczywiście smokami. W Bibliotece Dziecięco-Młodzieżowej znajdują się dwa pierwsze tomy z tej serii – „Azmina, smoczyca o złotych łuskach” oraz „Zafira, smoczyca o srebrnych łuskach”, można ich szukać w dziale fantastyczno-realistycznym.
Tekst i zdjęcia: mkc