„Bethany i Bestia” Jack Meggitt-Phillips (powieść fantastyczno-realistyczna 10+, 256 str., 2020)
Czytelnika czeka duża dawka humoru, w tym komicznych scen oraz pomyłek. Ebenezer Tweezer ma niemal pięćset dwanaście lat i wygląd młodzieniaszka. Utrzymanie tego stanu pozwala mu podtrzymać szczególna umowa, której warunki tym razem zmuszają go do zaadoptowania dziecka. Bethany okazuje się jednak wychowanką z piekła rodem. Niewybredne, kąśliwe komentarze dziewczynki, jej skłonność do niebezpiecznych psikusów i zarozumiałość mocno namieszają w spokojnym życiu Ebenezera.
Tekst przypomina mi pod niektórymi względami „Portret Doriana Graya”, tylko w wersji komediowej, gdzie zamiast obrazu mamy głodną, zaślinioną bestię z wygórowanymi życzeniami. Mimo humorystycznego charakteru, w treści znajdziemy i wiele innych emocji, a także życiową refleksję nad egzystowaniem wyłącznie dla samego siebie a życiem z drugą osobą oraz nad określaniem człowieka jako „zły”. Kilka przemyconych obserwacji o „trudnych dzieciach” pozwoli inaczej popatrzeć na przyczynę ich zachowań oraz pokaże, jak lepiej do nich dotrzeć. Pokręcona relacja Ebenezera i Bethany to w rzeczywistości dowód na to, jak barwnie i nietypowo dopełniają się nasze charaktery. Samo przesłanie tekstu jest jak najbardziej pozytywne i pouczające, choć podane w dość groteskowej formie.
Książkę zilustrowała Isabelle Follath. Ilustracje są czarno-białe, estetyczne i dopasowane do ciągu wydarzeń w fabule. Najładniejszą jest umieszczony na samym końcu rysunek klatki, który widnieje również w kolorowej wersji na tyle okładki. Z kolei przód okładki dobrze oddaje charakter tekstu, a te wszystkie zębato-ślino-śluzowo-kolcowe motywy wprowadzają klimat lekkiej grozy, przy kontraście komediowo zaciętej miny Bethany i zabawnej naszywce na jej plecaku.
Książka łatwa, zabawna, z morałem i lekką nutką grozy. Dobrze ją czytać razem z dzieckiem, bo rozbawi i młodszego odbiorcę, i rodzica. Po książkę zapraszam do Biblioteki Dziecięco-Młodzieżowej, do działu fantastyczno-realistycznego. Komu tom się spodoba, doczekał się on już kontynuacji – „Zemsta Bestii. Bethany i Bestia. Tom 2”.
Tekst i zdjęcia: mkc