Po raz kolejny odwiedziły nas dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Król Maciuś”, we wtorkowe przedpołudnie gościliśmy dawną grupę „Kotków” (obecnie już zerówkowicze). Dzisiejsze zajęcia plastyczno-literackie zbudowane zostały na podstawie zwykłej-niezwykłej książki Iwony Chmielewskiej pt. „Cztery zwykłe miski”. Okazało się, że cztery wycięte z papieru półkola mogą być podstawą do licznych prac plastycznych, raz będąc słońcem lub księżycem, innym razem twarzą, uśmiechem albo parasolem. Cztery wzięte z kuchni miski również mogą udawać wiele przedmiotów, np. okulary, słuchawki, perkusję czy śniegowego bałwana, mogą być także wyobrażeniem góry, statku kosmicznego lub tropikalnych wysp.
Kiedy udało się nam już „rozgrzać” wyobraźnię, przyszedł czas na wykonanie własnych projektów, wśród których pojawiły się: pojazdy, roboty, zwierzęta, domy i kasztany. Dzieci zabrały swoje prace do domów, by pamiętać, że nawet bardzo zwyczajne przedmioty mogą udawać wiele innych rzeczy i to, co pozornie niechciane zawsze można ponownie wykorzystać.