„Książka wszystkich rzeczy” Guus Kuijer (powieść 11+, 124 str., 2012)

„Książka wszystkich rzeczy” Guus Kuijer (powieść 11+, 124 str., 2012)

 

Są takie książki, których się nie zapomina, które wymykają się powszechnym schematom i podczas czytania wciskają w jaźń tak silnie, że nie sposób ich już stamtąd usunąć. Takim tekstem jest właśnie „Książka wszystkich rzeczy”. Z jednej strony widzimy świat z perspektywy dziecka o niezwykle bujnej wyobraźni, z drugiej narzucane nam są trudne obrazy przemocy w rodzinie, fanatyzmu religijnego i usilnej ucieczki od rzeczywistości.

Thomas widzi rzeczy, których nie widzą inni. Na przykład, gdy tata bije mamę, to dla niego aniołowie z przerażenia i smutku zakrywają oczy skrzydłami. Innym razem plaga żab opanowuje miasto i próbuje się wedrzeć do mieszkania albo rybki akwariowe masowo zaczynają zasiedlać kanały. Jest jeszcze Jezus, z którym można pogawędzić, choć jest On bardzo samotny i Thomas rozmawia z Nim, by było mu raźniej. Te wszystkie obrazy są odskocznią od surowej rzeczywistości, której doświadcza mama, Thomas i jego siostra, bo ojciec musi „stać na straży ich moralnego wychowania”. Spotykanie z czarownicą, panią Van Amersfoort, która okazuje się wcale nie taka straszna, pomaga przełamać niemoc i dodaje odwagi. Bo właśnie pokonanie strachu jest kluczowe w przełamaniu ojcowego despotyzmu.

Dla mnie te treści są bardzo poruszająco opisane i choć finał ukazuje światełko w tunelu, sygnalizuje jednak, że niektóre rany (nawet zabliźnione) już z nami pozostają. Autor ukazuje różne perspektywy, obnaża słabości dręczyciela i siłę, jaką może w sobie wyzwolić ofiara, nawet latami tłamszona. Najbardziej podobały mi się rozmowy z Jezusem, który jest w tekście ukazany w dość nietypowy sposób oraz znajdowanie przez Thomasa piękna w Elizie, dziewczynie ze sztuczną, skórzaną nogą i bez kilku palców (szczególnie warte uwagi we współczesności gloryfikującej zwykle to, co „doskonałe” i estetyczne).

Autor jest laureatem prestiżowej nagrody z zakresu literatury dziecięcej – Astrid Lindgren Memorial Award 2012, co wcale nie dziwi, jako że „Książka wszystkich rzeczy” w prosty, a obrazowy i przejmujący sposób, zwraca uwagę na to, co trzeba zauważać i na co reagować. Przemoc w rodzinie to trudny temat, warto więc spojrzeć na niego z wielu perspektyw, także tej dziecięcej.

To książka nawet bardziej dla dorosłych, niż dla dzieci. Warto po nią sięgnąć i zastanowić się, czy my sami kiedyś nie przegapiliśmy niepokojących sygnałów, które powinniśmy dalej zgłosić. Dla dziecka krzywdzonego lektura może być inspiracją do tego, jak się wyzwolić z przymusu, który wydaje się nieunikniony. „Książkę wszystkich rzeczy” znaleźć można w dziale powieści, w Bibliotece Dziecięco-Młodzieżowej.

Tekst i zdjęcia: mkc

 

Data: 11 czerwca 2025

Miejsce: Biblioteka Dziecięco-Młodzieżowa

Strona Internetowa przygotowana z zadania „Rosnę z książką za pan brat” w ramach programu „Partnerstwo dla książki” dofinansowane ze środków finansowych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury oraz ze środków finansowych Urzędu Miasta Jelenia Góra.